Wiele mówi się o automatyzacji, jednak ilość działań w tym obszarze jest ograniczona. Ponadto nazwa „robot”, zapożyczona z USA, jest mało trafna i słabo kojarzy się z językiem polskim. W rezultacie wokół RPA narosło wiele mitów i dziś chciałbym w tym poście zająć się kilkoma z nich.
RPA powodem eliminacji miejsc pracy
Prawdą jest, że firmy zajmujące się wprowadzaniem rozwiązań automatyzacyjnych, w tym również nasza, dokonują analizy biznesowej pod kątem potencjału oszczędności. Nie jest jednak prawdą to, że klienci zainteresowani RPA koncentrują się przede wszystkim na liczbie wakatów. W większości przypadków organizacje wdrażają rozwiązania RPA, aby odciążyć ludzi od zbędnej pracy, a nie ich zastępować! Innymi czynnikami motywującymi do działań RPA są między innymi; poprawa sprawności operacyjnej oraz poprawa jakości procesów. Pierwszy przypadek dotyczy organizacji, w których wyspecjalizowane procesy o ograniczonej wydajności (np. pojedyncze stanowisko pracy) blokują inne procesy operacyjne. Drugim przypadkiem jest sytuacja, w której firma narażona jest na wysokie ryzyko finansowe lub prawne w przypadku popełnienia błędu w danym procesie.
RPA ma sens tylko w przypadku procesów masowych
Decyzja o wdrożeniu RPA do obsługi procesów masowych jest zdecydowanie łatwiejsza do podjęcia ze względu na bardzo duży potencjał oszczędności. Nie oznacza to jednak, że automatyzacja procesów z małymi i średnimi wolumenami nie ma sensu. Przede wszystkim RPA ma uzasadnienie ekonomiczne, najczęściej dla procesów prowadzonych przez dwie osoby. Po drugie, skrócenie czasu realizacji i poprawa jakości jest w mniejszym stopniu kwestią biznesową niż czysto finansowymi oszczędnościami.
RPA wymaga drogich licencji
Roboty wdrażane w ramach projektu RPA to jedynie niewielkie programy. Podobnie jak w przypadku innych typów oprogramowania, mamy dwie opcje. Pierwsza opcja to wykorzystanie rozwiązań opartych na licencjach (dość drogich, to prawda). Głównymi zaletami takiego podejścia są krótszy czas wdrożenia, możliwość wdrożenia przy ograniczonych kompetencjach technologicznych oraz wsparcie producenta. Drugą opcją jest stworzenie oryginalnych robotów. Choć wymaga to specjalistycznej wiedzy i poświęcenia większej ilości czasu, nie wymaga od firmy zakupu jakichkolwiek licencji. Ta opcja umożliwia automatyzację procesów o małej objętości.
Automatyzacja wymaga skomplikowanego środowiska IT
Sposób działania to główna cecha, która odróżnia typowy program od robota. Robot działa podobnie jak człowiek i opiera się na elementach wyświetlanych w interfejsie użytkownika. Jest to istotne przy wprowadzaniu RPA, ponieważ robota można zainstalować na konkretnej stacji roboczej, np. na laptopie. W takiej sytuacji firma może nie mieć żadnego środowiska informatycznego. Bardziej złożona infrastruktura staje się nieodzowna przy zarządzaniu dużymi systemami automatyki składającymi się z kilkudziesięciu lub kilkuset robotów.